Monety oparte na treści (content coins) to nowy trend w świecie kryptowalut, który może zrewolucjonizować sposób, w jaki twórcy zarabiają na swojej pracy. Niedawno Base, projekt należący do Coinbase, znalazł się w centrum uwagi po wprowadzeniu swojej monety „Base is for everyone”. Wydarzenie to wywołało wiele kontrowersji, ale jednocześnie otworzyło dyskusję na temat przyszłości tokenizacji treści i monetyzacji twórców w przestrzeni Web3.
Tokenizacja portfela Coinbase i przyszłość tworzenia treści
Jesse Pollak, szef Base i portfela Coinbase, wyjaśnia, że jednym z głównych priorytetów projektu jest stworzenie lepszych narzędzi dla twórców do zarabiania w internecie. W ciągu ostatnich 20 lat twórcy byli siłą napędową wzrostu internetu, ale często nie otrzymywali odpowiedniego wynagrodzenia za swoją pracę. Base wierzy, że technologia blockchain może zmienić tę sytuację, umożliwiając twórcom zatrzymanie większej części wartości generowanej przez ich treści.
Automatyczny proces tokenizacji Zora, platformy wykorzystywanej przez Base, przekształca każdy post w monetę. To podejście ma na celu normalizację tokenizacji treści i stworzenie nowego modelu ekonomicznego dla twórców. Pollak podkreśla, że monety to po prostu kolejne narzędzie technologiczne, które może pomóc twórcom w lepszym zarabianiu na swojej pracy.
Tworzenie treści on-chain i ekonomia twórców w kryptowalutach
Koncepcja tworzenia treści on-chain opiera się na idei, że każda treść może być tokenizowana i wyceniana przez rynek. To podejście ma kilka potencjalnych korzyści dla twórców:
- Bezpośrednie połączenie z fanami i społecznością
- Możliwość zarabiania na każdym etapie cyklu życia treści
- Większa kontrola nad wartością generowaną przez ich pracę
Pollak argumentuje, że tokenizacja treści może zastąpić tradycyjne modele własności intelektualnej, tworząc system, w którym treści są „darmowe, ale wartościowe”. W tym modelu, treści mogą być swobodnie udostępniane i wykorzystywane, ale ich wartość jest nadal zachowana i może być monetyzowana przez twórcę.
Wycena treści oparta na blockchain i monetyzacja twórców w Web3
Jednym z kluczowych aspektów tego nowego modelu jest to, jak rynek określa wartość treści. W przeciwieństwie do tradycyjnych platform mediów społecznościowych, gdzie wartość treści jest często określana przez algorytmy i systemy reklamowe, w modelu opartym na blockchain wartość jest ustalana bezpośrednio przez uczestników rynku.
To podejście rodzi jednak pewne obawy, w tym ryzyko manipulacji rynkiem i insider tradingu. W przypadku monety „Base is for everyone”, pojawiły się zarzuty o zakup dużych ilości tokenów przez kilka portfeli przed oficjalnym ogłoszeniem. Pollak zaprzecza, aby były to działania związane z Coinbase, podkreślając surowe zasady handlu obowiązujące pracowników firmy.
Kontrowersje na Crypto Twitter i przyszłość tokenizowanych treści w mediach społecznościowych
Wprowadzenie monety „Base is for everyone” spotkało się z mieszanymi reakcjami społeczności kryptowalutowej. Wielu krytykowało ten ruch jako nieodpowiedzialny lub wprowadzający w błąd. Pollak broni jednak decyzji Base, twierdząc, że eksperymentowanie i przesuwanie granic jest niezbędne do rozwoju ekosystemu kryptowalut.
Pollak uważa, że istnieje pewien poziom „kulturowej toksyczności” na Crypto Twitter, który wymaga konformizmu i może hamować innowacje. Jego celem jako lidera jest stworzenie środowiska, w którym ludzie czują się bezpiecznie eksperymentując z nowymi pomysłami, nawet jeśli spotykają się one z początkową krytyką.
Różnice między memecoinami a monetami opartymi na treści
Pollak podkreśla różnicę między memecoinami a monetami opartymi na treści, argumentując, że te drugie powinny być traktowane jako pojedyncze utwory, a nie długoterminowe projekty. Główna różnica leży w oczekiwaniach i kulturowym kontekście:
- Memecoiny często wiążą się z oczekiwaniami ciągłego zaangażowania i rozwoju projektu
- Monety oparte na treści reprezentują konkretny utwór i powinny być oceniane na podstawie jego wartości
Ta różnica może być subtelna, ale ma znaczący wpływ na to, jak użytkownicy i inwestorzy podchodzą do tych aktywów.
Przyszłość monetyzacji treści w Web3
Pollak przewiduje przyszłość, w której wszystkie treści będą tokenizowane, co stworzy warstwową strukturę wartości. W tym scenariuszu, pojedyncze utwory mogą być powiązane z większymi ideami lub projektami, tworząc ekosystem, w którym twórcy mogą zarabiać na różnych poziomach swojej pracy.
To podejście może potencjalnie zdemokratyzować proces monetyzacji treści, umożliwiając twórcom bezpośrednie czerpanie korzyści z wartości generowanej przez ich pracę, bez pośrednictwa tradycyjnych platform.
Wyzwania i możliwości dla szerokiego przyjęcia
Mimo potencjalnych korzyści, szeroka adopcja monet opartych na treści stoi przed wieloma wyzwaniami:
- Edukacja użytkowników i twórców na temat nowego modelu ekonomicznego
- Rozwiązanie problemów technicznych i problemów z użytecznością
- Przezwyciężenie sceptycyzmu i negatywnych skojarzeń związanych z kryptowalutami
Pollak uważa jednak, że te wyzwania są przezwyciężalne i że eksperymentowanie z nowymi modelami jest kluczowe dla rozwoju przestrzeni Web3.
Rola platform takich jak Base w kształtowaniu przyszłości monetyzacji treści
Platformy takie jak Base mogą odegrać kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości monetyzacji treści w przestrzeni Web3. Poprzez tworzenie narzędzi i infrastruktury dla twórców, mogą one ułatwić przejście do nowego modelu ekonomicznego.
Pollak podkreśla znaczenie budowania w sposób otwarty i publiczny, argumentując, że tylko poprzez aktywne korzystanie i eksperymentowanie z nowymi technologiami możemy naprawdę zrozumieć ich potencjał i ograniczenia.
Monety oparte na treści to fascynujący rozwój w świecie kryptowalut i Web3, który ma potencjał do zmiany sposobu, w jaki twórcy zarabiają na swojej pracy. Choć przed nami jeszcze długa droga, eksperymenty takie jak te prowadzone przez Base są ważnymi krokami w kierunku stworzenia bardziej sprawiedliwego i zrównoważonego ekosystemu dla twórców treści.